230 Rocznica insurekcji kościuszkowskiej

Powstanie Banku Polskiego Spółki Akcyjnej było związane z reformą walutową i uzdrowieniem finansów publicznych, które od grudnia 1923 r. do wiosny następnego roku przeprowadził rząd Władysława Grabskiego. Program działań naprawczych obejmował osiągnięcie stabilizacji budżetowej, uzyskanie równowagi na rynku pieniężnym oraz stabilizację kursu marki polskiej, aby następnie zastąpić ją nową walutą – złotym. Bank Polski SA stał się bankiem emisyjnym, który zastąpił Polską Krajową Kasę Pożyczkową, instytucję powołaną jeszcze w 1916 r. przez okupanta niemieckiego.

Zapytaj o produkt

Więcej szczegółów

Wolność, całość, niepodległość

Celami insurekcji kościuszkowskiej były „wolność, całość, niepodległość” Rzeczypospolitej. Decyzję o powstaniu podjęli, na wieść o II rozbiorze, przywódcy Sejmu Czteroletniego, przebywający na emigracji. Przeznaczony na naczelnika insurekcji Tadeusz Kościuszko, bohater wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych oraz wojny z Rosją w 1792 r., zabiegał o wsparcie ze strony rewolucyjnej Francji – bezskutecznie

Wolność, całość, niepodległość

W kraju szerzył się spisek, zarówno w armii, jak i wśród cywilów. Sygnałem powstańczym stał się wymarsz brygady gen. Antoniego Madalińskiego z Ostrołęki na południe w nocy z 12 na 13 marca 1794 r. Brygada miała ściągnąć na siebie rosyjskie wojska, by w wolnym dzięki temu Krakowie mógł wystąpić Kościuszko. 24 marca 1794 r., po mszy św. i poświęceniu pałaszy, generał złożył przysięgę na Rynku Głównym i został naczelnikiem powstania. Szanse insurekcji zależały od udziału w niej, prócz szlachty, także mieszczan, a zwłaszcza grupy najliczniejszej – chłopów.

Stoczona 4 kwietnia bitwa pod Racławicami, zwycięska dzięki atakowi kosynierów na armaty wroga, pokazała, że Rosjan można pokonać. Kościuszko w chłopskiej sukmanie apelował o wstępowanie ludu do armii. 7 maja pod Połańcem wydał uniwersał nadający chłopom wolność osobistą, zwalniający uczestników walk z pańszczyzny oraz przynoszący w niej ulgi pozostałym włościanom. Choć udział chłopów w insurekcji nie stał się masowy, hasło kosynierów „Żywią i bronią” wyrażało współodpowiedzialność włościan za losy ojczyzny, a z czasem stało się dewizą ruchu ludowego

Insurekcja warszawska

Insurekcja warszawska 17 i 18 kwietnia uwolniła miasto od Rosjan. Pięć dni później powstanie objęło Litwę. Kościuszko dotarł z armią do stolicy u schyłku czerwca. Rosja i Prusy zdecydowały wówczas o oblężeniu Warszawy i zduszeniu insurekcji. Do końca sierpnia ataki na miasto nie zdołały złamać oporu obrońców. Gdy na wezwanie Kościuszki do walk włączyła się Wielkopolska, na początku września Fryderyk Wilhelm II wycofał swe korpusy spod Warszawy, by bronić ziem zagarniętych w II rozbiorze. Cofnęli się także Rosjanie – stolica była wolna. Dysproporcja sił insurekcji i zaborców pozostawała jednak ogromna.

Los Polski rozstrzygnęła bitwa pod Maciejowicami 10 października 1794 r. Kościuszko wyruszył tam, by uderzyć na rosyjski korpus, zanim dołączy do niego kolejny. W walce z liczniejszym wrogiem naczelnik poniósł klęskę i ranny dostał się do niewoli. Armia Aleksandra Suworowa, zdobywszy Pragę, dokonała 4 listopada rzezi jej cywilnych mieszkańców. Sterroryzowana tym Warszawa skapitulowała 9 listopada 1794 r. Klęska insurekcji oznaczała ostateczny rozbiór Polski.

Na awersie monety srebrnej zostały umieszczone symbole powstańczych walk – szlacheckie szable i chłopskie kosy. Na rewersie monety srebrnej znajduje się wizerunek płaskorzeźby Alfreda Dauna z 1896 r., przedstawiającej święcenie pałaszy generałów Tadeusza Kościuszki i Józefa Wodzickiego. Płaskorzeźba jest umieszczona na murze domku loretańskiego przy klasztorze oo. kapucynów w Krakowie

Na awersie monety złotej zaprezentowano sztandar chorągwi kosynierów krakowskich z nadaną mu przez Kościuszkę dewizą „Żywią i bronią” – wizerunek sztandaru z pisownią ówczesną ze zbiorów Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. Na rewersie monety złotej widnieje portret Tadeusza Kościuszki z polskim Orderem Virtuti Militari oraz amerykańskim Orderem Cyncynata – na podstawie stalorytu Antoniego Oleszczyńskiego z 1829 r.

Zofia Zielińska